Sobota.O rany nie bardzo lubie sprzatac(no bo kto lubi,chyba tylko moja mama).MIaa do mnie przyjechac kolezanka,ale zmienily sie jej plany i nie mogla :(.Teraz mam duzo ciastek w domu i za niedlugo i ch nie bedzie bo jest tu moj brat.:/.Tak musi byc tak musi byc mimo nieszczesc trzeba zyc.Aha polecam gorąco stronkę www.madzia.olp.pl .Nara.
To juz piątek.O rany jak ten czas szybko leci.Kilka dni nie pisalam notatek,bo skasowalam kilka razy (niechcacy) bloga i musaiam robic bloga od nowa.Zmieniam szablonik bo terka chyba bedzie szilala ksiiga gosci chociaz nie ejstem co do tego pewna.W szkole miaąm kartkówkę z HISTORII.Nie cierpie tego prredmoitu,ale cóż muszę sie go uczyć:(.No jeszcze ponaprawiam niektóre rzeczy na blogu i lece spac.Nara.
Wtorek jeden z dni tygodnia kyorych nie lubie.Oczywiscie zisaj byla kartkowka z niemca.Nudzi mi sie.Niestety .::ksiega gosci::. chyba nie bedzie dzialac przez dlugi czaas:(.Jakos przezyjemy narazie.Kombinowalam z ta ksiega ale teraz nie pokazuje sie nawet ,,lapka" jak nasune na nia kursor myszy.No nic poszukam jeszcze czegos.Pa LuDzIe.
Dzis poniedzialek.Mam jak zwykle najglupsze(moim zdaniem)lekcje.Nienawidzę poniedzialkow,na dodatek gubila mi sie bransoletka!I to moja ulubiona!No moze sie znajdzie......:(czy wspominalam ze nienawidze tez chlopakow z mojej klasy sa tacy glupi ze .malpy sa madrzejsze od nich,ale o tym juz tyle nie chce zeby sie obrazili :P.no ok poszukam jeszcze fajnych linkow i itp.Pa.
Znów niedziela.dzisaj wzielam ise za bloga dodalam kilka linkow i naprawilam ksiege gosci (ale i tak sie zacina).Nie mam troszke o czym pisac imi sie nudzi wiec szukam linkow i innych drobiazgow na bloga.No to nara.